słodka słodycz
Słodka
słodycz!
Ostatnio w
nasze ręce trafiło małe różowe pudełeczko kryjące nasz wymarzony zimowy duet
ochronny. O czym mowa?
Różany balsam do
ust masło shea oraz krem
ochronny do rąk z 20% masła shea marki L’Occitane .
Te dwa
produkty opakowane są w słodkie różowe plastikowe tubki z uroczymi nadrukami.
Dodatkowo znajdują się w cudownym różowym pudełeczku. Jednym słowem - idealny
duet dla kobiecej kosmetyczki!
Na pierwszy
rzut trafił pod lupę błyszczy – słodki, różowy z namalowana dziewczynka :) Tak
jak już wspominałyśmy wcześniej opakowany jest w plastikowa tubkę co ułatwia
wyciśnięcie go praktycznie „do ostatniej kropli”. Konsystencje stanowi biało
przezroczysty żel nie pozostawiając koloru na wargach. Po zaaplikowaniu tworzy
ochronny film i utrzymuje się na ustach bardzo długo . Jednomyślnie
stwierdziliśmy ze jest produktem wydajnym. Wystarczy zaaplikować
niewielką ilość preparatu aby pokryć nim usta. Całość dopełnia delikatny
różano, słodkawy zapach. Smak jest w
zupełności neutralny.
Skład
balsamu do ust:
Octyldodecanol
– emolient, ułatwia rozprowadzanie, stabilizuje emulsję, wrastwa okluzyjna
helianthus
annuus (sunflower) seed oil - Olej z nasion słonecznika, emolient tłusty,
ricinus
communis (castor) seed oil – olej rycynowy zimnotłoczony
oleic/linoleic/linolenic
polyglycerides - emolient, stabilizuje emulsję, właściwości wiążące
vegetable
oil/olus oil – emolient tłusty, emolient tłusty,
cera
alba/beeswax – wosk pszczeli,
glycerin
– gliceryna,
trihydroxystearin
– pochodna oleju rycynowego,
butyrospermum
parkii (shea) butter - masło shea, masło
karite, masło z masłosza,
aqua/water
– woda,
jojoba
esters – olej jojoba,
hydrogenated
castor oil – uwodniony olej rycynowy,
helianthus
annuus seed cera/helianthus annuus (sunflower) seed wax – olej z nasion
słonecznika,
rosa
damascena flower oil – olejek różany,
rosa
centifolia flower oil – olejek eteryczny z kwiatów róży stulistnej,
acacia
decurrens flower cera/acacia decurrens flower wax – wosk z kwitów akacji,
sucralose
– sztuczny słodzik,
polyglycerin-3
– trójglicerol, stabilizator konsystencji, wygładzenie, nawilżenie,
tocopherol
– witamina E,
parfum/fragrance
– zapach,
citronellol
– składnik kompozycji zapachowej,
geraniol
– składnik kompozycji zapachowej,
eugenol
– składnik kompozycji zapachowej,
Po analizie
składu nie mamy zastrzeżeń. Produkt zawiera minimalne ilości wody dlatego
świetnie sprawdza się jako zimowa ochrona naszych ust :) Jest naprawdę dobry!
Polecamy w szczególności dla osób uprawiających sporty zimowe!
Kolejny
produkt to krem do rak z 20% masła shea . Krem mieści się w maleńkiej
plastikowej tubce z bardzo interesującą zakrętką. Charakteryzuje się gęsta,
kremową konsystencją o białej barwie i różano, słodkawym zapachem. Szybko się
wchłania i nie pozostawia silikonowego filmu na naszych dłoniach co uważamy za
dodatkowy atut (nie lubimy lepiących się rąk ;)) Efekt nawilżenia
zaobserwowałyśmy już po kilku użyciach. Produkt niestety nie jest wydajny.
Potrzeba naprawdę sporej ilości aby pokryć nim całe dłonie. Pojemność niestety jest niewielka dla osób
które z racji zawodu musza często myć dłonie tak jak my wystarcza na bardzo krótko.
Skład kremu
do rąk:
Aqua/water
– woda,
Butyrosermum
parkii (shea) butter – masło shea, masło karite, masło z masłosza,
Glycerin
– gliceryna,
Dimethicone
– polimer siloksanowy,
Cetearyl
alcochol – mieszanina alkoholu cetylowego i stearylowego,
Glyceryl
stearate – stearynian gliceryny,
Hydroxyethyl
acrylate/sodium acryloyldimethyl taurate copolymer – zagęstnik, stabilizator,
Brassica
campestris (rapeseed) sterols – olej rzepakowy,
Cocos
nucifera (coconut) oil – olej kokosowy,
Rosmarinus
offcinalis (rosemary) leaf extract – ekstrakt z liści rozmarynu,
Helianthus
annuus (sunflower) seed oil – olej z nasion słonecznika,
Rosa
damascena flower oil – olejek różany,
Rosa
centifolia flower oil – olejek różany,
Ceteareth
– 33 – emulsja,
Polysorbate
60 – emulsja,
Ethylhexylglycerin
– pochodna eteru gliceryny, naturalny konserwant,
Phenoxyethanol
– konserwant L
Benzoic
acid – kwas benzoesowy – konserwant L
Dehydroacetic
acid – kwas dehydrooctowy – naturalny
konserwant
Peg
– 100 stearate – glikol polipropylenowy , emulgator L
Sorbitan
isostearate – emulgator,
Parfum/fragrance
– zapach,
Benzyl salicylate – salicylan benzylu, składnik
kompozycji zapachowej L
Citronellol
– składnik kompozycji zapachowej,
Linalol
– składnik kompozycji zapachowej,
Eugenol
– składnik kompozycji zapachowej,
Geraniol
– składnik kompozycji zapachowej,
Niestety po
analizie składu trochę stracił w naszych oczach :( Co prawda zawierające się w
jego składzie konserwanty są w niewielkich ilościach. Jednakże spodziewałyśmy
się nieco lepszego składu zważywszy na rekomendowanej przez producenta dużej zawartości masła shea. Nie polecamy!
Jeżeli
chodzi o pojemność wyżej opisanych produktów niestety nie jest adekwatna do ceny.
Błyszczyk o pojemności 12 ml kosztuje ok. 32 zł natomiast kremu jest zaledwie
30ml a koszt to ok 32 zł. Oczywiście im produkt jest większy tym bardziej
opłaca się go nabyć, jednakże jednomyślnie stwierdzamy, iż cena jest bardzo
wygórowana.
A wy czy
testowałyście inne produkty marki L’Oocitane? Co sądzicie o balsamie do ust
shea róża?
Komentarze
Prześlij komentarz