Serum do pielęgnacji biustu- czyli walka o piękne i zdrowe piersi!



Atrybut kobiecości, symbol sexu, obiekt westchnień a może udręka i kłopot? Za duży albo za mały!  Jędrny albo...obwisły. Oto on - biust drogie panie :) dorastając każda dziewczynka przeżywa zakup pierwszego biustonosza. Jaki wybrać? Wstydzić się i skrzętnie ukrywać go pod ubraniem czy dumnie wypinać pierś? My z cała stanowczością dumnie wypijamy! Jednak aby cieszyć się jędrnym biustem należy zadbać o jego właściwą pielęgnację!

W nasze ręce wpadło Intensywne Serum przeciw rozstępom i wiotczeniu skory na biuście. Paniczna wymiana spojrzeń i czas na chwilę prawdy! Tak mam rozstępy na biuście :( w czasie dorastania pojawiły się i zostały... jestem tą gorszą połówka BeautyDetective ;( zaraz zaraz ...wcale nie! Mogę przetestować serum J˜ wiec w górę biusty i czas na analizę produktu :)
Mój wzrok przykuł napis: EKSTREMALNA REDUKCJA ROZSTĘPÓW ... z całym szacunkiem dla firmy Bielenda w coś takiego nie uwierzę ;/ Jednak z chęcią sięgnę po opakowanie !

Producent zaleca stosowanie kosmetyku 2 razy dziennie. Wybieram najprostszą opcję: rano i wieczorem, ustawiam tubkę 125 ml na mojej półce „kosmetyków testowych” i zaczynam! Oczywiście wcześniej przejrzałam skład i sprawdziłam zapach oraz konsystencję. Zapach – dość przyjemny, na pewno nie jest drażniący, konsystencja typowa dla balsamów, dobrze się wchłania. Wystarczy kilka ruchów aby wmasować serum. 
Główne składniki aktywne znajdujące się w serum to:
Algi chlorella vulgaris – źródło witamin, białka, soli mineralnych; poprawiają stan skóry, nawilżają i ujędrniają.
Kigelia africana – ekstrakt z owoców afrykańskiej rośliny, ma właściwości ujędrniające i powiększające biust.
Roślinna witamina A – zapobiega starzeni się skóry, poprawia jej elastyczność.
Alantoina- łagodzi podrażnienia, dodatkowo nawilża, zmiękcza i wygładza.
Witamina E – przede wszystkim hamuje procesy starzenia się skóry, zwalcza wolne rodniki.
Witamina B3 – podnosi odporność na uszkodzenia skóry, rozjaśnia i wzmacnia ją.
Masło karite – wzmacnia i odżywia i chroni naskórek przed wysuszeniem.



Czy dzięki tym składnikom mój biust nabierze lepszego wyglądu? Teraz trochę magii i wyobraźmy sobie, że minęły już 3 tygodnie stosowania preparatu (wysmarowałam całą tubkę!!) pozostaje mi stanąć w lustrze biustem w biust! Szczerze mówiąc nie zauważyłam drastycznego zmniejszenia się moich rozstępów, być może są one delikatniejsze… ale za to mój biust jest jędrny i z dumą prezentuje się w wydekoltowanej bluzce ;) przestaje fantazjować i przechodzę do faktów! Biust może faktycznie jest jędrniejszy.. czy jest to kwestią działania preparatu czy też autosugestii… nie wiem ciężko jest mi to stwierdzić. Ale jedno jest pewne produkt godny uwagi zwłaszcza gdy zauważymy pierwsze rozstępy. Wtedy działajmy, pamiętaj z delikatnymi, różowymi możemy jeszcze coś zrobić wtedy najlepiej jest rozpocząć walkę o przywrócenie nieskazitelności naszej skóry J
Mówiąc o pielęgnacji biustu musimy pamiętać o naszej kontroli. Masując produkt zbadaj swój biust! Rób to systematycznie, kilka chwil i samokontroli może uratować Twoje życie a sięgając codziennie po serum do biustu wyrobisz sobie nawyk kontroli. Jeśli jakikolwiek produkt może pomóc Ci w samokontroli to jest on produktem niezbędnym w pielęgnacji. Dlatego my polecamy tego typu produkty!
Zastanawiasz się jak badać piersi? Poproś swojego ginekologa o pomoc lub sprawdź na stronach Polskich Amazonek! A może właśnie ty zaangażujesz się w akcje charytatywne na rzecz kobiet? Kto zrozumie lepiej kobietę- tylko druga kobieta ;)
Oj zaczęłyśmy od błahego problemu braku jędrności biustu a skończyłyśmy na poważnych tematach. Czasami warto sięgnąć po produkt, dzięki któremu zadbamy nie tylko o nasz wygląd ale też o siebie.
Biusty do przodu drogie Panie! Dbajmy o nie i o siebie!

Komentarze